Task
Relacje z Klientem to mocny fundament współpracy. Na zlecenie firmy Knauf cyklicznie organizujemy niezapomniane Zloty motocyklowe dla jej klientów.
Drugie miejsce na mapie Polski zarysowane spektakularną inwestycją z czasów II wojny światowej. Kompleks Riese. Imponujące a zarazem bardzo tajemnicze przedsięwzięcie górniczo-budowlane hitlerowskich Niemiec. Do tej pory owiane nimbem tajemnicy, jeszcze w większości nie odkryte. Chwilę po naszym pobycie, gruchnęła wiadomość o ukrytym w tym miejscu złotym pociągu… Prace trwają!
Po raz 10 spotykamy się na Zlocie!!! Jubileusz to tradycyjnie doskonały moment na wspominki z wcześniejszych lat, podsumowanie wydarzeń, porównanie nowych i wcześniejszych motocykli oraz okazja do zwiedzenia największej dziury w Polsce – kopalni węgla brunatnego pod Bełchatowem. To miejsce jest wyjątkowe. Największe koparki i ciężarówki na świecie. Specjalne wysokoresorowane omnibusy dały nam możliwość zwiedzenia miejsca, które w przeciągu najbliższych dwudziestu lat ma stać się przepięknym SPA Resortem, z najgłębszym sztucznym zbiornikiem wodnym Europy. Warto było kupić drona, by sfilmować okolice. Tym samym zatoczyliśmy koło, wracając do miejsca Zlotu Inauguracyjnego. Już planujemy gdzie pojechać za rok!! Przed Zlotem postanowiliśmy przygotować w specjalny sposób auto pilota 🙂
W głowie się nie mieści. Ludzie z branży wiedzą to najlepiej – dom powinien stać na fundamentach – a nie na dachu!!! To trzeba zobaczyć – kierunek Szymbark!!! Oprócz ciekawych doznań przy zwiedzaniu nietypowego domu, chwila głębokiej refleksji przy Domu Sybiraka. Tak, tam warto być, zobaczyć, poczuć, zrozumieć. Dodatkowo, wielką atrakcją ma być profesjonalna strzelnica w Borach Tucholskich – każdy może zmierzyć się ze swoją celnością!!
Zlot szósty Na naukę nigdy nie jest za późno. Korzystając z doświadczenia i wiedzy najbardziej utytułowanego polskiego rajdowca – Artura Wajdy, ćwiczyliśmy prawidłowe wykonywanie manewrów. Poznaliśmy technikę jazdy w różnych sytuacjach. W szczegółach zostały przedstawione poszczególne zagadnienia techniczne. Dzięki uprzejmości dealera DUCATI we Wrocławiu, mieliśmy też możliwość przetestować ich motory. Każdy kto miał do czynienia z motorami tej wyjątkowej marki, wie jak są trudne w okiełznaniu i jak dużo frajdy sprawia jazda na nich. Event został zorganizowany na zamkniętym lotnisku wojskowym.
To już drugi Zlot w tym roku! Wielka Pętla Bieszczadzka o tej porze roku oferuje niezapomniane wrażenia. Nie inaczej było też i w naszym przypadku. Bajecznie piękne krajobrazy, bajecznie kolorowa trasa – niezapomniane wrażenia z tego urokliwego zakątka Polski. Atrakcją było zwiedzenie żelbetonowego kolosa – Zapory Solińskiej. Przy budowie zapory, która trwała blisko 9 lat, pracowało ponad 2000 ludzi. Mieliśmy okazję poznać historię powstania oraz zwiedzić zaporę od środka. Duża gratka dla branży budowlanej!
4 Spotkanie Twoarzystwa Przyjaciół Motocykli MotoKnauf dał nam okazję podróżny na Kociewie w Borach Tucholskich. Noclegi i wyżywienie mieliśmy zapewnione w uroczym miejscu – w Ośrodku Twardy Dół. Do dzisiaj pamiętamy wyjątkową zupę peruwiańską. Każdy, bez wyjątku, wziął sobie dolewkę. Niektórzy nawet trzy razy!! Znajdując się w tym rejonie Polski – kierunek mógł być jeden – Zamek Krzyżacki w Malborku – największy na świecie zamek pod względem powierzchni. Nasze kroki jednakże, w pierwszej kolejności, zaniosły nas do Katedry w Pelplinie.
Trzeci zlot Miłośników Motocykli MotoKnauf zorganizowaliśmy jeszcze w tym samym roku – we wrześniu. Spotkaliśmy się na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej. Plan jak zawsze mieliśmy mocno napięty. Przewędrowaliśmy szlakiem Orlich Gniazd zwiedzając zamki i warownie. Obiad w plenerze przy zachwycającym widoku na Jurę Krakowsko-Częstochowską, pozwolił nam nabrać sił przed zjazdami na tyrolce, wspinaniem się po skałkach czy pokonywaniu „małpiego gaju”. Loża szyderców przy wszystkich konkurencjach była w pełni obłożona. Na szczęscie rotacyjna – Ci co obśmiewali, chwilę później sami próbowali swoich sił, co wywoływało równie gromkie salwy śmiechu 🙂
Następny zlot odbył się na Mazurach w niewielkiej miejscowości Pasym. Tam mieliśmy bazę wypadową, z której udaliśmy się w kierunku Gierłoży, gdzie zwiedziliśmy Główną Kwaterę Hitlera z czasów II wojny światowej Wolfschanze – Wilczy Szaniec. To była długa wędrówka – w jedną stronę pokonaliśmy prawie 150 km, także dystans do pokonania zamknął się w 300 km! Warto było się tyle natrudzić. Pogoda nam bardzo dopisała, a słońce przez cały czas towarzyszyło. Wieczór spędziliśmy przy zabawie na plaży. Dzielnie akompaniowała nam kapela z Lubina, przygrywając przy poszczególnych dyscyplinach, gdzie każdy chętny miał okazję prężyć bicki! Dzięki LIBERATOR WARSZAWA mieliśmy okazję testować najnowsze modele Harley-Davidson. Trzy bardzo intensywne dni na malowniczych Mazurach.
